Ludzie, jak mi się nie chce!
Dlaczego, dlaczego!?
Och, dlaczego Smutny Łez Padole, dlaczego muszę wracać do szkoły?
Lubię się uczyć, lubię poszerzać wiedzę i dowiadywać się czegoś nowego, ale nie lubię chodzić do szkoły.
Szkoła to miejsce, które ogranicza, wkłada do głowy wszystkim to samo, nie patrzy na indywidualne potrzeby, nie rozwija.
Chodzę tam, bo muszę.
Całe szczęście, że trafiłam na prześwietnych ludzi w klasie. Przynajmniej towarzysko jest naprawdę bardzo fajnie.
Nie rozumiem i nie zrozumiem dlaczego program, który realizujemy jest zapełniony tak niepotrzebnymi do życia pierdołami i dlaczego inteligencję ucznia określa się na podstawie ocen.
Najbardziej nie lubię się uczyć rzeczy, których nie pamiętam po tygodniu od napisania sprawdzianu. No ludzie, po co?
I ta głupia matura. Czy naprawdę dopiero wtedy, kiedy zrobi się oszałamiającą karierę i zarobi masę forsy, będzie się Kimś?
Mam czasem ochotę pizgnąć wszystkie podręczniki w kąt i uczyć się tego, co mnie naprawdę interesuje.
Ale szkoła i życie jak zwykle nokautują swoimi realiami. I jest mi z tym źle.
Dlaczego, dlaczego!?
Och, dlaczego Smutny Łez Padole, dlaczego muszę wracać do szkoły?
Lubię się uczyć, lubię poszerzać wiedzę i dowiadywać się czegoś nowego, ale nie lubię chodzić do szkoły.
Szkoła to miejsce, które ogranicza, wkłada do głowy wszystkim to samo, nie patrzy na indywidualne potrzeby, nie rozwija.
Chodzę tam, bo muszę.
Całe szczęście, że trafiłam na prześwietnych ludzi w klasie. Przynajmniej towarzysko jest naprawdę bardzo fajnie.
Nie rozumiem i nie zrozumiem dlaczego program, który realizujemy jest zapełniony tak niepotrzebnymi do życia pierdołami i dlaczego inteligencję ucznia określa się na podstawie ocen.
Najbardziej nie lubię się uczyć rzeczy, których nie pamiętam po tygodniu od napisania sprawdzianu. No ludzie, po co?
I ta głupia matura. Czy naprawdę dopiero wtedy, kiedy zrobi się oszałamiającą karierę i zarobi masę forsy, będzie się Kimś?
Mam czasem ochotę pizgnąć wszystkie podręczniki w kąt i uczyć się tego, co mnie naprawdę interesuje.
Ale szkoła i życie jak zwykle nokautują swoimi realiami. I jest mi z tym źle.
Martuś
A piosenka świetna. Swego czasu mój ulubiony zespół. W prawdzie wokalista nie ten sam, bo Adam Gontier odszedł w styczniu 2013, ale Matt Walst daje czadu na najwyższym poziomie.
Komentarze
Prześlij komentarz